Jak co roku na zakończenie sezonu zorganizowaliśmy Ognisko pod Jabłonką.
Zebraliśmy się po to, żeby w nieformalnej, towarzyskiej atmosferze omówić dotychczasowe prace, porażki i sukcesy. Pogadać o tym co nam się nie udało i nad czym musimy jeszcze popracować, a także pochwalić się tym co poszło zupełnie dobrze. Może nieco się też pouskarżać na to czy tamto ;-).
Był czas na rozmowy i zabawę, był też czas na relaks.
W czasie rozmów w podgrupach pojawiły się nowe inicjatywy i sugestie, które być może już niedługo staną się rzeczywistością.
Prezes Stowarzyszenia pragnie bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy przez ostatni rok pracowali społecznie na rzecz Stowarzyszenia tworząc projekty i realizując przeróżne pomysły procentujące nie tylko materialnymi efektami w postaci książek lecz także te, które promują nasze miasto oraz integrują lokalną społeczność.
Prezes podkreśla, że wszyscy działający w stowarzyszeniu mają swoje obowiązki zawodowe i rodzinne, a mimo to znajdują czas na pracę społeczną, która choć często deprymowana i niedoceniana, jest jednak wartością samą w sobie. Świadczą o tym pojawiające się osoby chcące wstąpić w szeregi stowarzyszenia.
Chwilowo nie przyjmujemy nowych osób, lecz ogromnie serdecznie zapraszamy do współpracy na zasadach wolontariatu. Wkrótce VI Rodzinne Grzybobranie, przyda się każda para rąk i otwarta głowa.
Prezes z dumą zwraca uwagę także na to, że nie jesteśmy profesjonalistami, a jedynie osobami o szczerych chęciach i pełnych zapału, ale udaje nam się realizować ciekawe przedsięwzięcia i rozwijać się przy tym.
Dowód na to znajduje się w zakładce "projekty", gdzie zebraliśmy w jednym miejscu najważniejsze, naszym zdaniem, odbywające się prawie co rok pomysły. Tutaj podgląd : http://www.naszekalety.eu/projekty .
A są to tylko te najważniejsze, o wielu innych można doczytać się w sporządzanych corocznie sprawozdaniach merytorycznych i finansowych.
Prezes Adam Gabryś dziękuje członkom Stowarzyszenia Nasze Kalety za te wszystkie miesiące wytężonej pracy, ale także za to, że znaleźli czas, aby pojawić się na dorocznym Spotkaniu pod Jabłonką. Za optymizm, otwartość i serdeczność.
Na żartach i rozmowach do bardzo późnych godzin wieczornych upłynął nam, 3 sierpnia 2016, miło i pogodnie czas.