Dzisiaj - 29.11.2017 - w Urzędzie Miasta w Kaletach odbyło się spotkanie informacyjno-szkoleniowe dla Beneficjentów chętnych do pozyskania środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
Spotkanie prowadziło Stowarzyszenie LGD „Leśna Kraina Górnego Śląska” z Koszęcina.
Wydarzenie to było przeznaczone praktycznie dla wszystkich i dla przedsiębiorców i organizacji pozarządowych jak również osób fizycznych.
Zakresem tematycznym spotkania była :
- P.2.1.1 Budowa lub modernizacja obiektów infrastruktury turystycznej lub rekreacyjnej,
- P.2.1.2 Promocja obszaru jako atrakcyjnego miejsca wypoczynku i rekreacji,
- P.2.2.3 Zachowanie, utrwalenie i promocja dziedzictwa lokalnego w tym lokalnych produktów i usług
Na szkoleniu zapoznać się można było z zasadami pozyskiwania środków, wypełniania wniosku, poznania praktyk działania oraz omawiano przygotowanie dokumentacji.
Po zakończeniu szkolenia każdy uczestnik otrzymał Zaświadczenie,że brał udział w szkoleniu. Takie zaświadczenie otrzymało również Stowarzyszenie Nasze Kalety.
Ma ono znaczenie przy rozpatrywaniu wniosków, aby otrzymać środki należy zebrać odpowiednią ilość punktów.
Zaskakującym dla mnie było zainteresowanie szkoleniem, cóż takiego dziwnego w całym spotkaniu? A no to, że sala była wypełniona po brzegi, zdziwienie było jeszcze większe jak okazało się, że wszyscy uczestnicy to mieszkańcy sąsiednich gmin. A co z mieszkańcami Kalet? Tylko dwie osoby na całe miasto! Czyżby nie było zainteresowania takimi szkoleniami? A może mieszkańcom Kalet się nie chce? Nie chce się działać, szkolić, pozyskiwać środków?
Dlaczego innym się chce,chce przyjechać kilka a nawet kilkadziesiąt kilometrów do nas, a naszym mieszkańcom pomimo,że jesteśmy na miejscu, możemy czerpać wiedzę, którą udostępnia się nam bezpłatnie się nie chce? Dlaczego nie korzystamy z takich możliwości?
Przykre jest jeszcze to, że w Stowarzyszeniu Nasze Kalety wszyscy mamy wiele innych obowiązków, zawodowych, rodzinnych, społecznych, wielu z nas działa w różnych innych kręgach, grupach i gremiach, a mimo to staramy się uczestniczyć w propozycjach Urzędu Miasta i działać na wiele sposobów na rzecz naszego miasta. I kiedy docierają do nas informacje, że zdaniem niektórych prominentów mamy słomiany zapał to jest to podwójnie przykre.