Za nami, bardzo aktywny, trzeci dzień zajęć językowych pod hasłem Ferie z Angielskim. Pod koniec spotkania, najczęściej padają słowa "ale jak to, już koniec?".
I jest to dla mnie największy komplement moi drodzy Uczniowie. Bo to znaczy, że nie mieliście czasu się znudzić w czasie warsztatu.
Jest muzyka, piosenka, akcja, jest zabawa, są testy i są powtórki.
Jeśli choć jeden z Uczestników tegorocznych zimowych warsztatów językowych poczuje się pewniej, zapamięta choć kilka zwrotów czy słowek, poprawi wynik egzaminu próbnego, to będzie oznaczało, że jest sukces.
Żałuję, że mam tak mało miejsca w mojej sali :-)
Niektórzy z Was przychodzą codziennie, niektórzy raz czy dwa, jedni wyjeżdżają inni wracają, bo w końcu to jest czas dla Was na odpoczynek. Ale mam nadzieję, że każdy coś dla siebie wyniesie i skorzysta na przyszłość.
Na zdjęciu część grupy uczniów klas 8 ( w akcji) .