Szanowni Państwo jest mi bardzo miło poinformować, że pozycja autorstwa Edwarda Goszyka o Janie Ferdynandzie Koulhaasie cieszy się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców i gości.
Na IX Rodzinnym Grzybobraniu rozdaliśmy ponad 100 egzemplarzy, za chwilę roześlę egzemplarze obowiązkowe do 17 największych Bibiliotek w kraju.
Pytacie, czy książkę można wypożyczyć w naszej bibliotece, otóż nie wiem.
Trochę smutne jest dla mnie to, że żadna instytucja mojego własnego miasta, ani urząd miasta Kalety, ani Miejska Biblioteka Publiczna, ani żadna placówka oświatowa nie wyraziła zainteresowania tą pozycją. Wydaje mi się, że postać Jana Ferdynanda Koulhaasa jest istotym elementem naszej historii i warto nie tylko o nim pamiętać, lecz popularyzować jego osiągnięcia, a były przecież niemałe. O tym, że powstaje informowałam zarówno burmistrza jak i dyrektora Miejskiego Domu Kultury oraz pisałam na stronie www i na fb. I z pewnością nie chodzi o pieniądze, bo przecież książkę otrzymać można za darmo.
Dla pocieszenia poinformuję, że publikacja ta pojawi się wkrótce w formacie PDF na http://historia.naszekalety.eu/ .
Zapraszam do lektury, pozycja będzie do pobrania bezpłatnie. Przypomnę, że mogliśmy wydać drukiem życiorys Mistrza z Kuczowa dzięki grantowi Starostwa Powiatowego w Tarnowskich Górach na realizację zadań publicznych Powiatu Tarnogórskiego na rok 2019 w dziedzinie kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. Grant pod hasłem „Ferdynand Koulhaas – kaletański magnat przemysłowy, przedsiębiorca czy wynalazca ?”.
Jeden egzemplarz osobiście przekazałam do Narodowego Instytutu Wolności na ręce samego Dyrektora Instytutu, Pana Wojciecha Kaczmarczyka: