Niecały miesiąc wystarczył, aby słowo ciałem się stało. To znaczy koszem.
Gdy 18 czerwca 2020 rzuciłam pytanie na moim fejsbukowym profilu nie sądziłam, że uda się tak szybko zrealizować ten pomysł. Założyłam zrzutkę obywatelską, do której włączyły się dziesiątki mieszkańców.
Plastikowe nakrętki zbierane są w Kaletach od dawna. Istnieją umowne punkty, do których mieszkańcy miasta, lecz także ludzie dobrej woli spoza miasta przynoszą swoje nakrętki dla dzieci w potrzebie. Jeden z takich puntków mieści się w siedzibie Stowarzyszenia, inny w prywatnym domu Tobiasza Rogocza, przy ulicy Dworcowej 3, jeszcze inny w Salonie Fryzjerskim "Kasia" Pani Katarzyny Maślak przy ul.Ks. Rogowskiego 3 w Jędrysku.
Jak bardzo cenne są te niewielkie kawałki kolorowego plastiku wystarczy zapytać każdego Rodzica, który dzięki tej akcji zakupił wózek inwalidzki czy opłacił kolejny turnus rehabilitacyjny swojego dziecka. Wartością dodaną jest integracja społeczna dla wspólnego celu jakim jest dobro i zdrowie najsłabszych, najbardziej bezbronnych obywateli czyli dzieci.
Niedługo po wpisie na fb pojawił się kaletański przedsiębiorca, Pan Tomasz Hanulok,właściciel firmy STEELLWOOD, który postanowił pomóc czynem. Społecznie,w swoim wolnym czasie, zaprojektował i własnoręcznie wykonał w swoim zakładzie to, widoczne na zdjęciu, małe dzieło sztuki. No, nie takie małe - ponad 160 cm :-)
Dzieło serc.
Pieniądze ze zrzutki przeznaczone zostaną na pokrycie kosztów materiałów i lakierowania kosza, natomiast pracę projektową i wykonawczą Pan Tomasz wykonał gratis. WIELKIE DZIĘKI za to :-) .
W dniu 15. lipca 2020 odbyła się wizja lokalna w centrum miasta z udziałem pana Klaudiusza Kandzi, Burmistrza Miasta Kalety, dysponenta terenów miejskich. Z kilku zaproponowanych przez mieszkańców lokalizacji pan burmistrz zaakceptował lokalizację na terenie zielonym przy Szkole Podstawowej nr.1. Tam też, już zaniedługo, zostanie postawiony piękny czerwony kosz na plastikowe nakrętki. Jest to miejsce dogodne dla wszystkich, widoczne z głównej ulicy, z łatwym dojazdem dla ewentualnych samochodów rozładunkowych, a poza tym jest to teren monitorowany.
Wszystkim osobom, które zaangażowały się w proces powstawania Kosza, w zrzutkę i w wybór lokalizacji składam niniejszym serdeczne, z głębi serca podziękowania.
Kalety Dzielą się Dobrem.